"Wspomnienie jest to nić co łączy minione wczoraj z trwającym dziś..."

"Wspomnienie jest to nić
co łączy minione wczoraj
z trwającym dziś..."

Jest to fragment wiersza i moje motto, które towarzyszy mi od chwili, gdy zdecydowałem się, a właściwie oswoiłem z myślą, że podejmę się napisania historii rabczańskiego harcerstwa – po części i mojej wielkiej życiowej przygody. Zapraszam więc do kolejnych odcinków tej historii, które będę zamieszczać tutaj raz w tygodniu.

W harcerstwie najważniejsi byli i są dla mnie ludzie, którzy je tworzyli, a także i Ci, którym wykreowało ono niepowtarzalną osobowość. Dlatego już na wstępie zauważycie, że rezygnuję z chronologii wydarzeń. Wydarzenia w ujęciu historycznym czytający z łatwością odtworzy sobie po ostatnim rozdziale tej wspólnej przygody – czytelnika i autora.

Wspólnej, bo chciałbym, aby fakty historyczne zawarte wyłącznie w choćby formie wspomnień były odkrywane i stawały się źródłem takich przeżyć, które są niezbędne do autentycznego poznania wszystkiego, czym jest harcerstwo - niezależnie od tego, czy upiększa je młodość, czy zdobi siwy włos. Tak w jednym, jak i drugim przypadku najważniejsza zawsze będzie prawda historyczna, której nie chciałbym zgubić.

Refleksja:
Zgłębiając literaturę harcerską, a także będąc świadkiem kreowania tego pięknego systemu wychowawczego na przestrzeni kilkudziesięciu lat, miałem okazję poznać wiele postaci, które wniosły swój wkład w jego rozwój.

Pośród wielu, osobą, która całym życiem służyła tej idei i ludziom, a dla mnie szczególnie znaczącą jest osoba Harcmistrz Marii Łyczko. Miałem szczęście obserwować jej pracę harcerską przez ponad dwadzieścia lat. W tej żywej i stworzonej literaturze, postać ta jest dla mnie i dziś wzorem do naśladowania, choć towarzyszy mi świadomość, że gdyby w historii polskiej nie pojawili się Andrzej i Olga Małkowscy, pewnie nie byłoby i Marysi.
Ale i o nich nie zapomnę. Byli przecież pierwsi i nawet jeszcze wcześniej, bo pośród tych, którym śniła się wolna Matka – Ojczyzna.

Obraną przeze mnie drogę do historii rabczańskiego harcerstwa wskazywać mi mają te oto odcinki drogi zatytułowane:
I. Druhna Komendantka – Marysia
II. Skąd nasz ród:
- Rys historyczny Harcerstwa Polskiego
- Pierwsze drużyny ZHP w Rabce
III. Rabczański Hufiec ZHP im. Janusza Korczaka w Rabce Zdroju
- Ośrodek Harcerski „Luboń”
- Ośrodek harcerski „Harnasie”
IV. Rabki oblicze harcerskie dziś.

Wspomniałem wyżej o wspólnej przygodzie. Wspólnej, ponieważ chciałem zachęcić do wspólnego redagowania, odtwarzania historii, czasem nie tylko rabczańskiego harcerstwa. Będę miał satysfakcję, jeśli mój rys historyczny i to miejsce stanie się okazją do żywej rozmowy, która prowadziłaby do uzupełnienia lub nawet skorygowania faktów.

Dlatego zapraszam serdecznie do komentowania kolejnych wpisów, dzielenia się swoimi refleksjami i własnymi wspomnieniami.
Do zobaczenia z harcerską przygodą w Internecie.

hm. Jacek Niziołek